Żeby nie było ciągle tylko smutno, to się pochwalę :P Miałam niezły ubaw w sobotę - 21 października, mój brat stał się pełnoprawnym członkiem dorosłej społeczności... Jego spojrzenie mówiło samo za siebie: "no nareszcie będę mógł robić wszystko, na co mi przyjdzie ochota, w końcu jestem już dorosły" :D Ach, jak to fajnie mieć te 18 lat, prawda?? haha.Najlepsze jednak w tym wszystkim było obdarowywanie prezentami ;) Gdybyście widzieli te wesołe ogniki w jego oczach, jak patrzył na te koperty :D Gdyby Go znali tak dobrze jak ja, wiedzieliby, co to oznacza :D To spojrzenie mówiło, że tylko marzy o tym, by się schować gdzieś w kąciku i przejrzeć swój dorobek finansowy. a nie żeby w spokoju przeczytać, jakież to życzenia składają mu na tą niezwykłą okoliczność - jak myślała cała reszta haha. Przekonałam się o tym naocznie po imprezie, kiedy każdy zaproszony udał się w końcu do swojego domostwa na spoczynek :D Pierwsze słowa wypowiedziane przez brata, gdy zamknęły się drzwi za ostatnim gościem były mniej więcej takie: "no, wreszcie mogę biec do siebie i spojrzeć, jak hojni byli dzisiaj moi goście... tylko ciiii, bo ja przecież pazerny nie jestem, no nie??". Jeszcze mu przytaknąć musiałam haha. No naprawdę, czego On ode mnie wymaga, nie widzieli :D Cóż, to jest u Nas rodzinne, bo niby co ja robiłam, gdy była moja osiemnastka?? Wstyd się przyznać, lecz niestety to samo :P Jakżeby inaczej. Ale nic to... kto by się tym przejmował :DW każdym razie urodziny miał bardzo owocne - nie będę zdradzać jego największych sekretów, ale była to całkiem spora sumka :P Nazbierała Mu się też pokaźna ilość i kartek z życzeniami, i słodkości, i wód toaletowych... uśmiałam się na przykład na widok "puszystej statuetki" (nie umiem jej inaczej nazwać, to trzeba zobaczyć) i bukietu z papierosów :D Ale najbardziej to padłam ze śmiechu przy Niezbędniku Każdego Osiemnastolatka - podoba mi się haha. Jeszcze z takim oto wierszykiem, posłuchajcie:
Trawka, fifka, papierosik, dwie zapałki, jeden grosik, srebrna płyta do słuchania oraz gumka do... (tu prawdopodobnie miało być słowo niecenzuralne jak się domyślam :P chociaż nie wiem, czemu nie użyli - przyp. autorki). Ten niezbędnik jest dla Ciebie, dzisiaj będziesz w siódmym niebie. Wiesz zapewne doskonale, co do czego się nadaje. Dzisiaj kończysz osiemnastkę i dlatego Tobie właśnie, ten niezbędnik przekazuję i sukcesów Ci winszuję. Pięknych kobiet i namiętnych, dużo kasy, stanowiska i "S" klasy.
Hahaha, niezłe co? :D Nie umiem zdjęć niestety umieszczać, ale może kiedyś się uda. Bo to naprawdę warto zobaczyć na własne oczy :P Pozdrawiam :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz