W艂a艣nie po偶egna艂am brata i Kasi臋. Pojechali sobie do Anglii zarobi膰. Ale obiecali, 偶e jak usk艂adaj膮 to wr贸c膮 馃槈
Rodzice wybrali si臋 z nimi na dworzec do Kato, 偶eby pomacha膰. Oczywi艣cie mama si臋 porycza艂a w domu ju偶 - wychodzi艂a z 艂azienki, ocieraj膮c 艂ezki, to mi j臋zyk pokaza艂a, jak si臋 u艣miechn臋艂am 馃槃 Chyba mia艂am min臋 niedobr膮 i my艣la艂a pewnie, 偶e si臋 nabijam. No prosz臋 Ci臋, ja?! Pierworodna c贸rka?! Nigdy w 偶yciu 馃槝馃槂 Potem przyjechali rodzice Kasi, wi臋c dosz艂a druga p艂acz膮ca matka, to na dworcu b臋d膮 prawdopodobnie rycze膰 obie 馃槄 Istny Armageddon, z efektami d藕wi臋kowymi w dodatku 馃槢
Ja na szcz臋艣cie musia艂am co艣 za艂atwi膰 w banku i w US, tak偶e brata i Kasi臋 u艣ciska艂am w domu i 偶yczy艂am im powodzenia 馃槉 No bo jakbym si臋 pofatygowa艂a jednak do tych Katowic, to z dwiema rozpaczaj膮cymi mamami chyba by mnie szlag trafi艂 - a tak to si臋 tatusiowe m臋czyli 馃槣
Teraz si臋 musz臋 wszystkim zaj膮膰 i przej膮膰 ich domowe obowi膮zki. Przera偶a mnie to troch臋, no ale rodzice s膮 jeszcze, to my艣l臋, 偶e mnie nie zostawi膮 samej sobie 馃槂 Tylko te偶 tam co艣 pomog膮 馃槈
Mam nadziej臋, 偶e Twojemu bratu i Kasi si臋 powiedzie :)
OdpowiedzUsu艅A przejmowanie domowych obowi膮zk贸w to nie problem, wierz mi ;)
Ja te偶 mam nadziej臋 :)
Usu艅W sumie to nie 偶e problem, bo i tak mam mn贸stwo obowi膮zk贸w, ale jak do艂o偶臋 jeszcze ich, to mi si臋 nie b臋dzie chcia艂o przyk艂ada膰, bo ze mnie jest taki le艅 okropny, 偶e a偶 nie艂adnie :P A nie lubi臋 robi膰 czego艣 "po 艂ebkach" jak to m贸wi膮, wi臋c najcz臋艣ciej wol臋 nie robi膰 w og贸le :D No i taka perspektywa jest nie do przyj臋cia.
Ale mi si臋 podoba艂o jak pisa艂a艣 o tych p艂acz膮cych mamusiach;D 艢mia膰 mi si臋 troch臋 chcia艂o, ale nie z nich tylko ze sposobu w jaki to opisa艂a艣. No c贸偶, to zawsze jest przykre jak dziecko odje偶d偶a. A偶 si臋 boj臋, co b臋dzie jak ja opuszcz臋 dom! Co prawda mamusia si臋 nie op艂acze, ale tacie to b臋dzie chyba cholernie przykro.
OdpowiedzUsu艅Ma艂pko, s艂ysza艂am, 偶e bloga z Alice zak艂adasz;D
Hihi, to si臋 ciesz臋, 偶e Ci si臋 podoba艂o. Chyba jedyna rzecz na tym blogu :D Opr贸cz muzyki, bo co艣 si臋 dziwi艂a艣 ostatnio, 偶e doda艂am, nazywaj膮c mnie "skuban膮", wi臋c wywnioskowa艂am, 偶e te偶 Ci si臋 podoba艂o :P
Usu艅Spoko, spoko, rozumiem. Nigdy bym nie pomy艣la艂a, 偶e si臋 z nich 艣miejesz :) Czy z kogokolwiek.
No, przykre. Ale maj膮 jeszcze mnie :P Poza tym brata i Kasi臋 na skejpie, to mo偶e nie b臋dzie tak 藕le i prze偶yjemy t臋 roz艂膮k臋 jako艣 wtedy :)
W og贸le to wyobra偶acie sobie, jakie mieli przej艣cia tam? Ci膮g艂e obsuwy czasowe - a to jeszcze w Polsce ludzie sobie autobus pomylili, 偶e wsiedli nie do tego, co trzeba i by艂o kombinowanie, a to kontrole po drodze, a to dybanie na wjazd do tunelu, wi臋c non stop musieli na co艣 czeka膰. Prawie 32 godziny w podr贸偶y... nie uwa偶acie, 偶e to troch臋 przesada? No istna masakra po prostu *bij臋 g艂ow膮 o blat stolika. Ja to albo bym tam kogo艣 zabi艂a, albo wysiad艂a i sz艂a na piechot臋, bez kitu :D
Ja? Bloga? Z Alice? No nie 偶artuj haha. One-shota jej jednego zaproponowa艂am, na tyle mnie jeszcze sta膰 :P Chocia偶 tak do ko艅ca te偶 ju偶 nie jestem przekonana teraz :D
P艂acz膮ce matki za odje偶d偶aj膮cymi dzie膰mi... sk膮d ja to znam XD znaczy nie 偶ebym matk膮 by艂a, za m艂oda jestem :o, ale moja mama zawsze p艂acze jak 偶egna braciszk贸w (tylko za mn膮 nie p艂acze, bo ja taka wyrodna c贸rka huehue, nie no, w sumie to co dwa tygodnie przyje偶d偶am XD!). Jest moc!
OdpowiedzUsu艅Obowi膮zki domowe? Mog臋 pom贸c! >D huehe wszystko lepsze od pracy w Macu!
Oj tam zaraz wyrodna, nie mo偶e by膰 a偶 tak 藕le :D
Usu艅No moja to w og贸le jest taka p艂aczka troch臋, wi臋c si臋 cz臋sto wzrusza, z r贸偶nych powod贸w :P Ale brata mamy na skejpie i mama Krysia ju偶 lepiej si臋 trzyma teraz.
Pom贸c? Hmm... No to na przyk艂ad ogr贸dek trzeba skopa膰 hehe. Narzekasz na Maca ju偶? A mnie si臋 wydawa艂o, 偶e Ci si臋 podoba tam ;)
Na moim blogu pojawi艂a si臋 informacja dotycz膮ca zmian w opowiadaniu. Bardzo bym prosi艂a by艣 zapozna艂a si臋 z ni膮 w wolnym czasie ;)
OdpowiedzUsu艅Pozdrawiam! ;*
sila-jest-we-mnie.blogspot.com
oczywi艣cie moja kochana <3 ju偶 p臋dz臋 :D
Usu艅