Nowy rozdział 😛

Dawno mnie nie było, bo mi kompa "zabrali" 😅 Ale to mało ważne, nie będę nic mówić, bo to wstyd 😜 Zaczęłam magisterkę, ha! Nowy etap w życiu zaczynam. Mam nadzieję, że okaże się równie interesujący, co ten jakby to powiedzieć "licencjacki" 😀

Leci pomalutku. Dalej u mamusi oczywiście, ale jest mi tu dobrze i co mi kto zrobi 😄Próbuję się zmusić do szukania zajęcia, tylko mam kłopot z pomysłem, co mogłabym robić. Jakoś wszystko mi nie pasuje i im dłużej myślę, tym bardziej dochodzę do wniosku, że się do niczego nie nadam. Śmieszna jestem, wiem 😛Pewnie ktoś powie, że za duże wymagania mam, ale to nie jest tak. Właściwie to mi chyba wszystko jedno, byle się udało utrzymać dłużej na posadzie. Tylko problem w tym, że za nic w świecie nie wiem gdzie. Niestety nikt mi tego nie powie, w końcu jestem dorosła i sama powinnam o sobie decydować. A niech to 😆 Dylematy życiowe mnie dopadły znowu...