"... jeśli kogoś kochasz, daj mu wolność. Wróci: będzie Twój na wieki. Nie wróci: znaczy, że i tak nic by z tego nie było."
Boże spraw, żeby to się okazało prawdziwe :'( Bo inaczej kolejne rozstanie? Nie rób mi czegoś, z czym sobie nie poradzę, nie zniosłabym tego...Co ja bym dała, żeby tej nocy nie było :P Wolałabym już być na miejscu, roll. Ciekawe czy tylko ja mam takie problemy :D Poza tym "gdy dotykam palcami warg, to już mnie mrowi". Wiem, że kiedyś przeczyta, może nawet przed moim przyjazdem :D Aż się boję :P"Dotknę Cię. Już jutro. Dotknę...". A teraz "będę spała(...)niespokojnym snem zakochanej nastolatki" :D <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz