W niedzielę była u Nas Kasia, dziewczyna mojego
brata... ta to ma dobrze 😛 Piotrek zaprosił ją do domu. Znowu 😍 Mamę
szlag trafia coraz bardziej, że co tylko ma jakiś wolny czas, to biegnie do
Kasi... A ja się w duchu śmieję, że dobrze jej tak 🙈 Mama twierdzi: "jak Ty możesz ją lubić, skoro Twój brat się coraz mniej uczy, tylko ciągle Kasia i
Kasia" 😛Ale oni mają to gdzieś, kochają się bardzo i to jest najważniejsze,
a nie to, co moja mama o tym sądzi 😉No i tak właśnie powinno być, dokładnie.
Piotrek ma szczęście, że ma ją. Kasia ma szczęście, że ma takiego chłopaka 😁 I
tu mi się od razu nasuwa adekwatne chyba pytanie... No właśnie Sławek, gdzie do cholery jest
mój chłopak co?? 😡
Translate
środa, 14 marca 2007
Też tak chcę 😛
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz